Dobro publiczne

O organie, który odmawia współpracy

Na początek oczywiste oczywistości: burmistrz to funkcjonariusz publiczny, pełniący funkcje organu wykonawczego w gminie. Za swoje działania odpowiada przed Radą Miasta, złożoną z państwa przedstawicieli — radnych. W demokracji są Państwo suwerenem, najwyższą władzą, burmistrz jest państwa sługą.

Burmistrz został wybrany w wyborach bezpośrednich, ale tak naprawdę jest zatrudnionym przez Urząd Miasta urzędnikiem, za co dostaje wynagrodzenie. W przypadku Jacka Kostki wynosi ono (oświadczenie majątkowe za 2022 r.) 235.116,- zł brutto rocznie. Dla porównania prezydent Trzaskowski zarabia niewiele więcej (o 10%) – 260.470,- zł.

Konstytucja oraz ustawa o dostępie do informacji publicznej gwarantuje każdemu obywatelowi prawo zapytania dowolny urząd publiczny o wszystko, co związane jest z ich publiczną działalnością, a zwłaszcza wydawaniem pieniędzy, Państwa pieniędzy. To mieszkańcy finansują działanie samorządu lokalnego. Pisałem już o tym w artykule: https://kuriergorowski.pl/2023/06/23/czyzby-burmistrz-mial-cos-do-ukrycia/

Pod koniec czerwca było głośno o wyprawie licznej delegacji Urzędu Miasta na Zgromadzenie Ogólne sieci Cittaslow w Parmie. O sensowności uczestnictwa w nim czterech urzędników (burmistrza, sekretarz, skarbnika, dyrektor OK, oraz osób towarzyszących) pisałem na początku lipca: https://kuriergorowski.pl/2023/07/03/o-odwracaniu-kota-ogonem-albo-robieniu-w-balona/.

Postanowiłem sprawdzić, ile przez ostatnie lata kosztowały zagraniczne podróże Jacka Kostki. 3 lipca wysłałem do Urzędu Miasta wniosek, w którym zwróciłem się między innymi o:

„Proszę o zestawienie [..] zawierające podróże służbowe dokonane w latach 2018-2022 w ramach uczestnictwa w sieci Cittaslow. Proszę o dodanie miejsca docelowego podróży”.

Do każdej pozycji prosiłem i sprecyzowanie kosztów biletów, zakwaterowania i wyżywienia oraz kosztów innych, jeśli takowe wystąpiły.

Podejrzewam, że gdyby wszystkie podróże odbyły się na koszt Stowarzyszenia Cittaslow, to natychmiast dostałbym odpowiedź: urząd nie poniósł żadnych kosztów. Tymczasem 17 lipca otrzymałem odpowiedź:

„Zestawienie obejmujące lata 2018-2022 nie znajduje się w aktualnie prowadzonej dokumentacji, w związku z tym przygotowanie zestawienia wymaga dużego nakładu sił. W tym zakresie informuję, że wyznaczam nowy termin do załatwienia sprawy do dnia 9 sierpnia 2023 r.”

Ok, pomyślałem, cierpliwie poczekam. Tak na marginesie, sprawy biurowe nie są mi obce, przez całe lata stanowiło to element mojej pracy. Moim zdaniem wykonanie takiego zestawienia, w przypadku pełnego skomputeryzowania, to kilkanaście minut. Przyjmując nawet założenie, że ewidencja kosztów prowadzona jest w Ratuszu jak za króla Ćwieczka, na papierze, powinno to zająć nie więcej niż dwie godziny.

9 sierpnia minął, nie dostałem odpowiedzi. Mógłbym złożyć skargę na bezczynność do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ale nie chciałem walić z grubej rury, więc 21 sierpnia w nieoficjalnym mejlu do sekretarza Worobca, poprosiłem o odpowiedź na wniosek.

Dzień później dostałem odpowiedź, iż burmistrz wyznacza nowy termin do załatwienia sprawy do dnia 4 września. Formalnie można by zaskarżyć tę odpowiedź, gdyż organ nie podał wymaganego prawem rzetelnego uzasadnienia, ale pomyślałem – poczekam jeszcze chwilę.

4 września burmistrz odmówił odpowiedzi, uzasadniając to tym, iż obywatel Wolański nadużywa prawa do informacji publicznej, a jego działania mają na celu sparaliżowanie pracy urzędu, a nie troskę o dobro publiczne.

Odpowiedź jest niechlujnie sformułowana, chaotyczna, niespójna logicznie, pełna błędów językowych. Ponadto, sprawująca opiekę prawną nad Kurierem kancelaria stwierdziła: „… brak podstawy prawnej i żadnego odniesienia do prawa materialnego w uzasadnieniu decyzji”. Jeśli ktoś chce spojrzeć na odpowiedź burmistrza, której nawet nie podpisał, to udostępnię mejlem.

W czerwcu, lipcu i sierpniu wysłałem do ratusza łącznie 27 wniosków. Gdyby odpowiadano na nie rzetelnie, byłoby ich o siedem mniej, czyli 20. Gdyby informacje, o które wnosiłem, były umieszczone na BIP, a prawo do tego urząd zobowiązuje, moich wniosków byłoby 18, czyli 6 na miesiąc! Dodam, że przytłaczająca większość zawierała proste pytania, nie wymagające dużego nakładu pracy, częstokroć odpowiedzi w stylu „tak/nie” bądź wysłania skanu konkretnego dokumentu.

Burmistrz tłumaczy się tym, że ma tylko 15 urzędników i ja moimi 6 wnioskami na miesiąc paraliżuję pracę urzędu. Za bardzo nie wiem, co mam o tym myśleć, ocenę pozostawiam Państwu. Od decyzji burmistrza mogę się odwołać do SKO – Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

Nie dowiedzą się więc na razie Państwo, gdzie i za jakie pieniądze burmistrz Kostka latał na państwa koszt. Odnoszę nieodparte wrażenie, że burmistrz robi wszystko, żeby zataić tę informację. Czyżby było tego tak dużo i mogło to zbulwersować mieszkańców?

A może ktoś z Państwa chciałby zadać panu burmistrzowi to pytanie. Służę gotowym wnioskiem. Wystarczy podpisać własnym imieniem i nazwiskiem i wysłać mejlem, listem poleconym, lub najlepiej przez ePuap, jeśli ktoś posiada. Burmistrz jest zobowiązany prawem odpowiedzieć w przeciągu 14 dni.

Może zada mu to pytanie któryś z radnych, w końcu to oni powinni kontrolować jego działania. Znajdzie się choć jeden odważny, który nie będzie się obawiał konsekwencji, jakie mogą spotkać jego bądź członka rodziny np. utraty pracy w instytucji podległej burmistrzowi ?

Burmistrz Kostka jest członkiem PO, partii która w nazwie ma słowo „Obywatelska”.
Jak wszystko, co powyżej opisałem, ma się do § 7 statutu tej partii, cytuje: „Obowiązkiem każdego członka Platformy jest: [..] b) postępowania w życiu publicznym i prywatnym w sposób, który nie narazi na szwank dobrego imienia Platformy”.

Ile jest obywatelskości, w opisanym powyżej postępowaniu burmistrza?

Jak to się ma do etosu urzędnika państwowego?

Gdzie podziały się ideały, które towarzyszyły młodemu nauczycielowi Jackowi Kostce, kiedy zakładał i obejmował funkcję prezesa Ruchu Społecznego Obywatele.info?

Gdzie zwykła ludzka uczciwość i przyzwoitość?

Wzywam Pana, burmistrzu Kostka, jeżeli nie ma Pan nic do ukrycia w sprawie swoich podróży zagranicznych na koszt mieszkańców, i uważa Pan, że były one uzasadnione, dzięki nim Górowo zyskało, to bardzo proszę o przygotowanie ich zestawienia wraz ze swoim komentarzem.

Natychmiast umieszczę to tutaj w Kurierze Górowskim. Całkowicie za darmo, nie będzie Pan musiał wykupywać artykułu sponsorowanego. I będziemy dyskutować na ten oraz inne tematy, merytorycznie, rzeczowo i konstruktywnie. Dla dobra publicznego, dla miasta i jego mieszkańców.

Grafikę ilustracyjną, przedstawiającą mężczyznę w podróży lotniczej, wykonała Sztuczna Inteligencja

(Bing Image Creator), więc podobieństwo do rzeczywistych osób jest całkowicie przypadkowe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Używamy plików cookie do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania naszego ruchu. Udostępniamy również informacje o korzystaniu z naszej witryny naszym partnerom w zakresie mediów społecznościowych, reklam i analiz.

View more
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Kim jesteśmy

Adres naszej strony internetowej to: http://kuriergorowski.pl.

Komentarze

Kiedy odwiedzający witrynę zostawia komentarz, zbieramy dane widoczne w formularzu komentowania, jak i adres IP odwiedzającego oraz podpis jego przeglądarki jako pomoc przy wykrywaniu spamu. Anonimizowany ciąg znaków utworzony z twojego adresu e-mail (zwany też hashem) może zostać przesłany do usługi Gravatar w celu sprawdzenia czy jest używany. Polityka prywatności usługi Gravatar jest dostępna pod adresem: https://automattic.com/privacy/. Po zatwierdzeniu komentarza twój obrazek profilowy jest widoczny publicznie w kontekście twojego komentarza.

Media

Jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem i wgrywasz na witrynę obrazki, powinieneś unikać przesyłania obrazków z tagami EXIF lokalizacji. Odwiedzający stronę mogą pobrać i odczytać pełne dane lokalizacyjne z obrazków w witrynie.

Ciasteczka

Jeśli skomentujesz coś w witrynie, będzie można wybrać opcję zapisu nazwy, adresu e-mail i witryny internetowej w ciasteczkach, dzięki którym podczas pisania kolejnych komentarzy powyższe informacje będą już dogodnie uzupełnione. Ciasteczka wygasają po roku. Jeśli odwiedzisz stronę logowania, utworzymy tymczasowe ciasteczko na potrzeby sprawdzenia, czy twoja przeglądarka akceptuje ciasteczka. Nie zawiera ono żadnych danych osobistych i zostanie usunięte, kiedy przeglądarka zostanie zamknięta. Podczas logowania tworzymy dodatkowo kilka ciasteczek potrzebnych do zapisu twoich informacji logowania oraz wybranych opcji ekranu. Ciasteczka logowania wygasają po dwóch dniach, a opcji ekranu po roku. Jeśli zaznaczysz opcję „Pamiętaj mnie”, logowanie wygaśnie po dwóch tygodniach. Jeśli wylogujesz się ze swojego konta, ciasteczka logowania zostaną usunięte. Jeśli zmodyfikujesz albo opublikujesz artykuł, w twojej przeglądarce zostanie zapisane dodatkowe ciasteczko. To ciasteczko nie zawiera żadnych danych osobistych, wskazując po prostu na identyfikator przed chwilą edytowanego artykułu. Wygasa ono po 1 dniu.

Osadzone treści z innych witryn

Artykuły na tej witrynie mogą zawierać osadzone treści (np. filmy, obrazki, artykuły itp.). Osadzone treści z innych witryn zachowują się analogicznie do tego, jakby użytkownik odwiedził bezpośrednio konkretną witrynę. Witryny mogą zbierać informacje o tobie, używać ciasteczek, dołączać dodatkowe, zewnętrzne systemy śledzenia i monitorować twoje interakcje z osadzonym materiałem, włączając w to śledzenie twoich interakcji z osadzonym materiałem jeśli posiadasz konto i jesteś zalogowany w tamtej witrynie.

Z kim dzielimy się danymi

Jeśli zażądasz zresetowania hasła, twój adres IP zostanie dołączony do wysyłanej wiadomości.

Jak długo przechowujemy twoje dane

Jeśli zostawisz komentarz, jego treść i metadane będą przechowywane przez czas nieokreślony. Dzięki temu jesteśmy w stanie rozpoznawać i zatwierdzać kolejne komentarze automatycznie, bez wysyłania ich do każdorazowej moderacji. Dla użytkowników, którzy zarejestrowali się na naszej stronie internetowej (jeśli tacy są), przechowujemy również informacje osobiste wprowadzone w profilu. Każdy użytkownik może dokonać wglądu, korekty albo skasować swoje informacje osobiste w dowolnej chwili (nie licząc nazwy użytkownika, której nie można zmienić). Administratorzy strony również mogą przeglądać i modyfikować te informacje.

Jakie masz prawa do swoich danych

Jeśli masz konto użytkownika albo dodałeś komentarze w tej witrynie, możesz zażądać dostarczenia pliku z wyeksportowanym kompletem twoich danych osobistych będących w naszym posiadaniu, w tym całość tych dostarczonych przez ciebie. Możesz również zażądać usunięcia przez nas całości twoich danych osobistych w naszym posiadaniu. Nie dotyczy to żadnych danych które jesteśmy zobligowani zachować ze względów administracyjnych, prawnych albo bezpieczeństwa.

Gdzie wysyłamy twoje dane

Komentarze gości mogą być sprawdzane za pomocą automatycznej usługi wykrywania spamu.
Save settings
Cookies settings