OSŁUPIENIE ORGANU I MOJE
Na swoją działalność Ośrodek Kultury (OK) dostaje dotację. W ostatnich latach wynosiła ona:
2019 – 575 tys.
2020 400 tys. (wyraźnie niższa – nie było Dni Górowa)
2021 490 tys. (również niższa – nie było DG)
2022 560 tys.
W budżecie na 2023 r. zaplanowano, iż OK otrzyma 640.000 zł. W kwocie tej uwzględniono Dni Górowa, które przez ostatnie lata kosztowały trochę ponad 100.000. W 2022 r. po uwzględnieniu wpływów od sponsorów była to kwota: 116.439,42
Jednakże z powodu nieplanowanych wydatków (pisałem o tym w poprzednim artykule) burmistrz postanowił Dni Górowa nie robić. W czerwcu wybuchła wielka awantura, więc naprędce zorganizowano Piknik Rodzinny, który kosztował 46.000 zł.
Zaoszczędzono więc mniej więcej (załóżmy, że DG kosztowałyby tyle samo co rok temu):
116.439,42 – 46.000,74 = 70.438,68.
Czyli OK powinien zwrócić do budżetu miasta około 70 tysięcy złotych. W skali miejskich wydatków nie jest to wielka kwota, ale nie mieć 70 tys. a mieć, to … 140 tys.
Wraz z moją asystentką Irenką pilnie analizujemy budżet miasta i wszystkie jego zmiany w trakcie roku. Czy ktokolwiek poza nami to czyni? Proszę ręka w górę. Nie widzę, nie słyszę…
30 sierpnia miała miejsce 57 sesja Rady Miasta, podczas której dokonano wielu zmian w budżecie. Pani skarbnik jednym tchem wymieniała, co się zmienia. W 44 minucie, 58 sekundzie padło stwierdzenie: „dział 921 zwiększono o kwotę 91 000,00 zł na wniosek dyrektora Ośrodka Kultury w celu zabezpieczenia środków na funkcjonowanie obiektu”. ( transmisja z obrad: → https://youtu.be/ZuEY2-4_uNU?si=NYqbiQ1HRH0598hE&t=2698 )
Nie wzbudziło to żadnej reakcji radnych, jedynie burmistrz, którego twarz widać w kadrze, wzniósł w tym momencie oczy do nieba.
Notabene zauważyłem, że jak podczas sesji pada jakieś ważne stwierdzenie, to organ wykonawczy robi grymas. Warto bacznie obserwować twarz Jacka Przemysława Kostki, jego (mimowolne?) reakcję są jak wskazania wariografu.
Nie zwracają, a chcą jeszcze więcej pieniędzy? Dotacja dla OK została zwiększona do rekordowej kwoty 731.000 zł ! Nie wzbudziło to żadnej reakcji radnych, którzy zostali wybrani przez mieszkańców, suwerena, aby kontrolować działania władzy wykonawczej, w tym wydawanie publicznych, czyli państwa pieniędzy!
Czy gdyby żona, mąż, dziecko lub ktokolwiek inny z państwa rodziny stwierdził: „Potrzebuję dodatkowych 91 tys. na wydatki”, to nie spytaliby Państwo: „Ale na co?? Przecież wiesz, jak trudną mamy sytuację finansową!?!”
Postanowiłem się więc dowiedzieć się, po co OK dodatkowe fundusze. Wczoraj dostałem odpowiedź, która wprawiła mnie w wielkie osłupienie, ale o tym będzie w ciągu dalszym.